W nocy 21 września wilki napadły na naszą przydomową hodowlę owiec! Dwie owieczki Francesca i George zostały zagryzione. Wilki poradziły sobie pomimo tego, że w nocy owce były zabezpieczone w drewnianej zagrodzie. Nie przeszkadzało im to, że zagroda była pod samym domem. To było szokujące doświadczenie dla mieszkańców Winiarczykówki, którzy przez kilka miesięcy dbali i troszczyli się o zwierzęta. Niektórzy bardzo to przeżyli. Nie chcąc się poddać tym okolicznościom i pomimo tak dużej straty, podopieczni Domu Na Granicy postanowili działać dalej. Wspólnie podjęli decyzję, że nadal chcą hodować zwierzęta, tym razem zdecydowali się na kozy. Zebrali wśród siebie pierwsze pieniądze na tel cel. Jednak to za mało, by kupić zwierzęta, zapewnić im bezpieczny byt i ochronę przed wilkami, które jak się okazuje na dobre zadomowiły się w naszej okolicy. Dlatego prosimy o pomoc! Z darowizn już otrzymanych od darczyńców kupiliśmy upatrzone cztery kozy od lokalnego hodowcy.
Na dzień dzisiejszy zwierzęta mają tymczasowe schronienie i zagrodę. Dziś prosimy o pomoc w zakupie materiału potrzebnego do przygotowania docelowego wybiegu i stajenki dla kóz. Prace z tym związane ruszą wczesną wiosną.
O spawie napisały też okoliczne gazety i portale. Za co z całego serca dziękujemy za wsparcie: Gazecie Góral Info oraz portalowi Polska Orawa .
Za każdą złotówkę dziękujemy!!!!
Ciągle aktywna jest zbiórka darowizn na ten cel, do czego z całego serca zachęcamy. Wystarczy kliknąć na poniższy baner i nastąpi automatyczne przekierowanie na stronę naszej akcji: